Studnie miejskie
Średniowieczne i wczesnonowożytne Kłodzko wyposażone było w kilkanaście publicznych i prywatnych studni czerpalnych, ulokowanych w obrębie murów miejskich i zabudowań na Górze Zamkowej (tam korzystano z pięciu studni: najstarsza pochodziła z 1393 roku i zwana była Tumską, a najgłębsza - Piekarska,była głęboka na ok. 60 m). Największego zapotrzebowania na wodę czerpaną ze studni wymagał przemysł spożywczy (zwłaszcza browarnictwo), w celach konsumpcyjnych wodę studzienną czerpali zwykle ubodzy mieszkańcy miasta.
Ze względu na budowę geologiczną Kłodzka budowanie (a właściwie wykuwanie) studni było przedsięwzięciem trudnym i czasochłonnym, szczególnie w wyżej położonych partiach miasta.
Jedna z kłodzkich legend dotyczy budowy Studni Tumskiej na Górze Zamkowej, którą przypisuje się niejakiemu szewcowi Czesławowi. Pracowity rzemieślnik w ciągu 9 lat wykuł w litej skale studnię o głębokości ok. 30 m i średnicy 2 m, a jego dzienny urobek mieścił się w jego skórzanym fartuchu szewskim. Do wyciągania wody ze tej studni służył paternoster – przyrząd nazwany tak z powodu pacierza, którego odmówienie trwało tyle, ile wyciągnięcie wody ze studni.
Znaczenie czerpalnych studni miejskich zmniejszyło się wskutek powstania wodociągów w 1540 r., zasilających studnie pełniące odtąd funkcję ujęcia wody.